Dobroczynne właściwości aloesu, to temat, który chcę dzisiaj poruszyć. Aloes to roślina, która jest znana i używana od dawna. Dlatego pewnie większość z nas gdzieś słyszała o dobroczynnych właściwościach aloesu. Może nawet zwróciliście uwagę, że aloes często stał w doniczkach na parapetach u naszych babć, które kiedy tylko coś się działo, to ucinały kawałek liścia i używały go na przykład do: oparzeń, ran czy różnego rodzaju maseczek.

Historia aloesu

Aloes ma już bardzo długą historię. Pierwszy odczytany dokument medycznego użycia aloesu w starożytnym Egipcie ma datę 1552 p.n.e. Nie będę pisać tu całej historii aloesu, jednak chciałabym wspomnieć o tym, co w szczególności utkwiło mi w pamięci. Królowe Nefretete i Kleopatra wykorzystywały aloes do poprawy urody. Aloes służył im jako kosmetyk do przemywania oczu i do kąpieli. Czytałam również, że Aleksander Wielki dowiedział się od Arystotelesa, który był jego nauczycielem o właściwościach leczniczych aloesu. Aleksander Wielki podbił wyspę Sokotrę na Oceanie Indyjskim, ponieważ dowiedział się, że rośnie tam duża ilość aloesu. Roślinę chciał wykorzystać do przyśpieszenia gojenia się ran jego żołnierzy, które ponieśli podczas kampanii wojskowych. Ponadto kolejną ciekawostką jest to, że Krzysztof Kolumb podczas podróży ku Nowemu Światu zapisał w swoim dzienniku: „Todo esta bien, hay Aloe a bordo”, innymi słowy „Wszystko jest w porządku, gdy aloes jest na pokładzie”.

Dobroczynne właściwości aloesu

• oczyszcza organizm z toksyn,

• dba o prawidłową pracę układu pokarmowego,

• zapobiega powstawaniu stanów zapalnych,

• pomaga oczyścić układ trawienny,

• poprawia kondycję jelit i pomaga odbudować florę bakteryjną,

• poprawia wchłanialność składników odżywczych,

• wzmacnia odporność organizmu,

• ma działanie antybakteryjne, eliminuje bakterie oraz zapobiega rozwojowi infekcji,

• ma działanie antybiotyczne – utrudnia rozwój bakterii,

• ma działanie grzybobójcze, hamuje rozwój grzybów,

• uzupełnia niedobór witamin i minerałów,

• acemannan, który znajduje się w aloesie pobudza przemianę materii oraz pomaga unieszkodliwić wolne rodniki,

• przyśpiesza proces podziału komórek, dzięki czemu przyczynia się do ogólnej regeneracji organizmu,

• pobudza aktywność makrofagów, co pozwala na szybsze zwalczenie chorobotwórczych zarazków,

• wyrównuje poziom cukru we krwi,

• poprawia poziom cholesterolu,

• zapobiega nadciśnieniu,

• posiada właściwości nawilżające, wspomaga zatrzymać wodę w tkankach skóry,

• właściwości energetyczne – przyczynia się do wzrostu energii, co poprawia ogólne samopoczucie organizmu.

Skład miąższu aloesowego

Bogaty skład aloesu potwierdza jego dobroczynne właściwości aloesu.

• miąższ aloesowy ma postać galaretkowej substancji, która po odfiletowaniu skóry da się pokroić, a po zmieleniu zamienia się w płyn,

• około 95% miąższu stanowi czysta woda,

• zawiera substancje mineralne: wapń, magnez, fosfor, sód, cynk, żelazo, mangan, potas, chrom, miedź.

• witaminy: zawiera wszystkie witaminy z grupy B (w tym również odrobina B12, co bardzo rzadko się zdarza wśród roślin), witamina C, beta karoten, cholina i kwas foliowy

• aminokwasy,

• nienasycone kwasy tłuszczowe,

• substancje działające przeciwbólowo,

• substancje o działaniu przeciwzapalnym,

• substancje o działaniu przeciwbakteryjnym,

• pochodne antrachinonowe,

• enzymy,

• biostymulatory,

• ligniny,

• saponiny,

• cukry.

Przede wszystkim warto zauważyć, że skład jest bardzo bogaty. Nie będę tak dokładnie opisywać jakie działanie mają wszystkie poszczególne składniki, ale warto wiedzieć, że jest bardzo wartościowy.

Jak smakuje aloes?

Czysty miąższ aloesowy jest w smaku lekko gorzkawy. Dla niektórych ma smak neutralny, a innym nie smakuje. Być może dlatego, że pili kiedyś napój aloesowy w butelce, który jest słodki, dobry i tak naprawdę nie ma nic wspólnego z aloesem. Do smaku aloesu jednak można się przyzwyczaić. Nawet jeśli na początku nas nie zachwyci, to z czasem będzie dla nas dużo lepszy. Kiedy piłam aloes pierwszy raz, to całkiem miło się zaskoczyłam. Nie nastawiałam się, że będzie słodki i pyszny niczym jakiś soczek, dlatego też okazał się dla mnie całkiem miłym zaskoczeniem.

Aloes to niesamowita roślina. Jak widać powyżej ma wiele dobroczynnych właściwości. Ponadto bardzo korzystnie wpływa również na naszą urodę, ale na ten temat napiszę osobny artykuł.

Podsumowując te wszystkie wspaniałe rzeczy mogą się u nas zadziać pod warunkiem, że będziemy pić aloes regularnie przez dłuższy czas. Jednak tydzień czy dwa to za mało. Natomiast jeśli pijemy już np. przez około 3 miesiące, to możemy zauważyć pozytywny wpływ aloesu na nasz organizm.

Podsumowując aloes poprawia jakość życia.