Pączki z różą i lukrem, to chyba taki najbardziej popularny zestaw. Dokładnie też takie pączki chodziły mi po głowie i takie chciałam przygotować. Jednak zamiast zwykłego lukru przygotowałam lukier pomarańczowy. Pączki są przepyszne, ciasto delikatne i puszyste. Nie będę oszukiwać, że przygotujemy je w godzinę, ponieważ ciasto musi zostać odstawione do wyrośnięcia ale zdecydowanie warto poświęcić im trochę czasu. Już za kilka dni tłusty czwartek. Jeżeli macie w planach własne wypieki, to bardzo polecam Wam przepis na te pączki z różą i lukrem pomarańczowym.
Do przygotowania pączków z różą i lukrem pomarańczowym potrzeba:
Rozczyn:
-
1 szklanka mleka,
-
1 łyżeczka cukru trzcinowego,
-
50 g drożdży (1/2 kostki).
Ciasto:
-
1 jajko,
-
3 żółtka,
-
1 łyżka cukru waniliowego,
-
4 łyżki cukru trzcinowego,
-
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej,
-
1/2 kostki roztopionego masła,
-
szczypta soli,
-
marmolada z róży, do nadziewania pączków,
-
olej rzepakowy do smażenia pączków.
Lukier pomarańczowy:
-
2 łyżeczki skórki z pomarańczy,
-
2 łyżeczki soku z pomarańczy,
-
2 łyżeczki cukru pudru.
Wykonanie pączków z różą i lukrem pomarańczowym
Pączki zaczynamy robić od przygotowania rozczynu drożdżowego. Do ciepłego ale nie gorącego mleka dodajemy cukier i rozpuszczamy drożdże. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłym miejscu na około 15 min. W tym czasie rozpuszczamy masło i zaczynamy przygotowywać resztę ciasta na pączki. Do miski wbijamy jajko i żółtka, dodajemy cukier trzcinowy i waniliowy, a następnie ucieramy z jajkami. Następnie wsypujemy mąkę, szczyptę soli i wlewamy rozczyn drożdżowy. Dokładnie mieszamy, a na sam koniec wlewamy jeszcze ostudzone masło. Zagniatamy ciasto na jednolitą masę. Jeżeli będzie zbyt klejące, to dosypujemy jeszcze trochę mąki. Gotowe ciasto na pączki przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto na grubość około 1 cm i wycinamy krążki na pączki. Z powodzeniem można wycinać je zwykłą szklanką. Wycięte pączki można jeszcze przykryć ściereczką i pozostawić na około 15 min, dzięki temu krążki jeszcze trochę urosną. Następnie wyrośnięte krążki trochę rozciągamy i nakładamy na nie odrobinę marmolady z róży. Nakładamy taką ilość aby swobodnie można było pączki skleić, w taki sposób aby się nie otworzyły podczas smażenia. Gotowe pączki z marmoladą w środku dobrze jest jeszcze raz przykryć ściereczką i odstawić na kilka minut aby pączki ponownie wyrosły. Po wyrośnięciu smażymy pączki w rozgrzanym oleju. Nie należy ustawiać zbyt dużego gazu, żeby pączki ładnie się usmażyły i nie spaliły. Pączki smażymy chwilę z jednej i z drugiej strony. Jak się zarumienią i uzyskają kolor tradycyjnego pączka, to wyciągamy je z oleju. Pączki najlepiej wyciągać na ręcznik papierowy aby pozbyć się nadmiaru oleju.
Lukier pomarańczowy
Na patelni przez chwilę podsmażamy około jednej łyżeczki pokrojonej w drobną kosteczkę skórki z pomarańczy. Następnie na tarce na drobnych oczkach ucieramy jeszcze około jednej łyżeczki skórki z pomarańczy. Do miseczki wrzucamy świeżą i podsmażoną skórkę. Wlewamy sok z pomarańczy i wsypujemy cukier puder. Mieszamy, jeżeli lukier jest zbyt rzadki, to należy wsypać jeszcze trochę cukru pudru, a jeżeli zbyt gęsty, to trochę więcej soku z pomarańczy. Gotowy lukier rozsmarowujemy na pączkach z różą. Palce lizać!
Smacznego!
Zapraszam Was również do sprawdzenia przepisu na mini pączki oraz pączki pieczone.