Pierniki babci Krysi, to najlepsze pierniki jakie jadłam. Odkąd pamiętam, co roku na święta babcia je zawsze robiła. Pięknie na kolorowo pomalowane były niezastąpionym elementem na świątecznym stole. Przepis na pierniki babci Krysi jest tak idealny, że wykorzystują go wszystkie moje ciocie, a pierniki świąteczne są tradycją rodzinną i wychodzą zawsze doskonale.
Do przygotowania pierników babci Krysi potrzeba:
- 1 i 1/2 kg mąki,
- kostka margaryny,
- 2 jajka,
- 1/2 kg cukru,
- 500 g miodu,
- odrobina mleka,
- 2 opakowania przyprawy do piernika,
- 2 i 1/2 łyżki kakao,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- łyżeczka sody oczyszczonej,
- szczypta soli.
Do przygotowania polewy lukrowej potrzeba:
- cukier puder,
- kakao,
- odrobina gorącej wody.
Wykonanie pierników babci Krysi
Mąkę, kakao i przyprawę do piernika należy przesiać przez sitko i wymieszać razem w dużej misce. W garnku należy rozpuścić margarynę wraz z miodem i cukrem. Całość powinna się połączyć w jednolitą masę. Jak mikstura się zagotuje, to zestawiamy z kuchenki. Odczekujemy kilka chwil i wlewamy tłuszcz powoli do miski z mąką. Ciasto trzeba ugniatać ręcznie na gorąco. Należy oczywiście uważać aby się nie poparzyć, ta czynność zdecydowanie rozgrzeje nie jednego zmarźlaka. Etap ugniatania jest dość pracochłonny i może okazać się męczący, jednak warto podjąć się tego trudu dla spektakularnego efektu końcowego. Jeżeli mamy pod ręką mężczyznę, to polecam skorzystać z jego pomocy 🙂 Jeżeli ciasto za bardzo się klei, to dosypujemy trochę mąki. W między czasie dodajemy roztrzepane jajka. Najlepiej zrobić dziurę w cieście i wlać do niej jajko, tak samo z drugim. Jak nasze ciasto będzie już prawie gotowe, to dodajemy proszek do pieczenia i sodę. Jedno i drugie rozrabiamy w odrobinie mleka. Dobrze wyrobione ciasto powinno być jednolitą i gładką masą. Nie powinno przyklejać się do rąk i miski. Gotowe ciasto dzielimy na kawałki i rozwałkowujemy na cienki placek. Wyciskamy foremkami przeróżne świąteczne kształty. Oczywiście możemy posłużyć się własną fantazją i zrobić indywidualne wzory. Gotowe ciasteczka układamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do rozgrzanego w 180 stopniach piekarnika. Jak pierniczki lekko urosną i trochę zjaśnieją oznacza, że są gotowe. W kolejnym etapie zaczynają lekko ciemnieć, a to znak, że trochę przesadziliśmy z długością trzymania ich w piekarniku. Moje piekły się 10 min. Za pewne w każdym piekarniku czas może się nieco różnić, więc najlepiej podczas pierwszej partii bacznie je obserwować. Gotowe pierniki trzeba przyozdobić. Ja zrobiłam to w tradycyjny sposób polewą lukrową i cukiereczkami. Pierniki mogą wydawać się trochę twarde jednak po pomalowaniu i po upływie czasu zmiękną.
Polecam również spróbować świąteczne kruche ciastka.
Babcine przepisy są najlepsze, a pierniki babci Krysi są jedyne w swoim rodzaju 🙂
Przepyszne 😉
Zgadza się są idealne 🙂
Dobry przepis
Dziękuję 🙂