Wszędzie dookoła mówi się, że na koniec roku powinno zrobić się podsumowanie roku i wyznaczyć nowe cele i postanowienia na kolejny rok. Zazwyczaj jednak bardziej mamy ochotę planować już kolejny rok niż podsumowywać ten, który się właśnie kończy. Zastanawiamy się, czy to takie konieczne, aby podsumowywać rok i po co w ogóle robić takie podsumowanie, a przede wszystkim jak zabrać się do tego?

Po co robić podsumowanie roku?

Podsumowanie roku pomoże Ci przede wszystkim przypomnieć sobie o różnych rzeczach, które zadziały się w bieżącym roku, a o których już wcale nie musisz tak dobrze pamiętać. Zdasz sobie sprawę ile rzeczy wydarzyło się, ile zmieniło i ile zrobiłaś. To normalne, że w pracy robimy podsumowanie projektu, danego kwartału, wyciągamy wnioski co poszło dobrze, a co mogło pójść lepiej. Niestety bardzo często w życiu prywatnym o tym zapominamy i żyjemy z roku na rok. Gdybyśmy przykładali się do tego tak samo mocno, to łatwiej byłoby nam obrać i wyznaczyć dobry kierunek oraz podążać za tym, co nas uszczęśliwia, za naszymi marzeniami i za tym co chcemy osiągnąć, a nie za tym do czego jesteśmy przyzwyczajeni.

Podsumowanie roku pozwoli Ci docenić siebie, lepiej poznać, zobaczyć czy żyjesz zgodnie ze swoimi wartościami, co Cię motywuje do działania, co sprawia Ci przyjemność, dostrzec Twoje słabsze strony, zastanowić się nad czym powinnaś popracować.

Co najważniejsze, takie podsumowanie pozwala wyciągnąć ważne wnioski.

Podsumowanie roku najlepiej jest zrobić na kartce papieru lub w przeznaczonym do tego miejscu w kalendarzu. Możesz zrobić je samodzielnie albo wspólnie z członkami rodziny.

Aby zrobić podsumowanie roku należy przejść przez cztery główne punkty, które wypisałam poniżej.

1. Wypisz najważniejsze wydarzenia

Najlepiej przekartkuj kalendarz, notes lub zeszyt który prowadzisz do własnych zapisków od początku roku i zobacz, co się działo. Przejrzyj również swoje zdjęcia w telefonie oraz social media, z których korzystasz, ponieważ tam zazwyczaj jest najwięcej wspomnień.

Jeżeli nie prowadzisz żadnego kalendarza w formie papierowej ani elektronicznej, to spróbuj sobie przypomnieć, co działo się w tym roku u Ciebie w poniższych dziedzinach:

• Twoje zdrowie,
• rodzina i przyjaciele,
• praca,
• finanse,
• rozwój osobisty,
• czas wolny (przyjemności).

2. Wypisz swoje sukcesy

Twoje sukcesy, to inaczej rzeczy, z których jesteś najbardziej dumna i uwaga wcale nie muszą to być jakieś wielkie sprawy np. zakup mieszkania czy domu lub awans na dyrektorskie stanowisko. Doceniaj małe rzeczy i drobne sukcesy. Może np. Twoim sukcesem było wykonanie jakiegoś trudnego telefonu, przeczytanie książki czy ograniczenie jedzenia słodyczy.

Bardzo fajną metodą jest prowadzenie osobnego zeszytu, w którym wpisujesz swoje wszystkie sukcesy. Mogą to być sukcesy miesięczne albo roczne. Warto je raz na jakiś czas czytać, w szczególności, gdy masz gorszy dzień. Ludzie mają tendencje do szybkiego zapominania swoich sukcesów, ale za to zapamiętywania porażek. Taki zeszyt pokazuje nam ile sukcesów mamy już na swoim koncie.

3. Wypisz co nie poszło po Twojej myśli

Są na pewno jakieś sprawy, które mogłaś zrobić trochę lepiej. Zobacz czego nie udało Ci się zrealizować? Jakie cele czy postanowienia nie zostały zrealizowane w ogóle?

Pamiętaj jednak, że nie chodzi tu o to, aby teraz się wściekać na siebie, że nie zrobiłaś tego i tamtego, tylko aby wyciągnąć z tego wnioski i swoje lekcje. Dlaczego właśnie tak się wydarzyło? A może jakiś cel, który wyznaczyłaś na początku roku po 2 miesiącach przestał być już dla Ciebie ważny? To zupełnie normalne i jeśli już tego celu nie czujesz, to nie ma sensu przepisywać go na kolejny rok. Może nie udało się spełnić jakiegoś ważnego marzenia przez zabieganie i poświęceniu mu zbyt mało czasu, ale nadal czujesz, że jest ważnym dla Ciebie marzeniem, wtedy uzasadnione będzie, aby przepisać je na kolejny rok i zastanowić się co można zrobić lepiej, aby tym razem je zrealizować.

Może jest też coś, co było ważne, co powinnaś zrobić, a po prostu nie mogłaś się za to zabrać lub popełniłaś jakiś błąd. Ważne jest, aby właśnie takie rzeczy zauważyć i wypisać.

4. Wyciągnij wnioski

To już końcówka. Teraz czas, aby zastanowić się nad tym wszystkim i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Zastanów się, czego już nie chcesz w przyszłym roku?

Może jest coś takiego, czego trzymasz się kurczowo, ponieważ włożyłaś w to sporo pracy i szkoda byłoby odpuścić, ale tak naprawdę już tego nie czujesz? A może jesteś z kimś pokłócona i może nie warto już się dłużej gniewać?

Pozwól sobie na odpuszczenie relacji, które Ci nie służą i sytuacji, które Cię nie rozwijają. Niektóre rzeczy warto odpuścić i zrobić miejsce na nowe.

Zastanów się czego chcesz więcej?

Np. u mnie to zdecydowanie więcej wyjazdów i podróży. Ten rok mocno to ograniczył, a uwielbiam tak spędzać czas.

Co ma zostać tak samo?

Ja np. chciałabym zostawić sobie taką samą ilość treningów w przyszłym roku. W tym roku wyszło, że ćwiczę więcej niż planowałam i bardzo się z tego powodu cieszę.

Odpowiedzi na te pytania pomogą Ci dać już wstępny obraz kolejnego roku i na pewno ułatwią wytyczenie celów.

Takie podsumowanie roku możesz zrobić nawet wtedy, gdy nie wytyczyłaś sobie celów na początku roku. Po prostu będzie to dla Ciebie taka analiza tego, co było w danym roku. Dzięki temu będziesz mogła pomyśleć i zastanowić się, jak chciałabyś, aby wyglądał Twój przyszły rok. Niektórzy robię podsumowanie miesiąca lub nawet tygodnia. Takie działanie pozwala im dużo szybciej zrobić podsumowanie roku, ponieważ mają do dyspozycji już niezłą ściągę.

Karty pracy do zrobienia podsumowania roku.

Być może nie masz w kalendarzu miejsca na zrobienie podsumowania roku lub podobnie jak u mnie jest na to za mało miejsca. W takim przypadku możesz skorzystać z moich kart pracy, które specjalnie przygotowałam. Są to kartki, na których możesz zrobić swoje podsumowanie roku. Wystarczy, że poniżej wpiszesz swój adres e-mail i zapiszesz się na mój newsletter. Ja od razu wysyłam do Ciebie pdf z kartami pracy.  

Daj znać w komentarzu, czy robisz takie podsumowanie roku? A może do tej pory nie miałaś okazji lub nie wiedziałaś jak się do tego zabrać? Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Ci sprawie przejść przez tegoroczne podsumowanie roku. Może jest ktoś, kto powinien to przeczytać? Jeśli tak, to będę bardzo wdzięczna, jak podzielisz się tym artykułem. Możesz skopiować link lub skorzystać z opcji poniżej i udostępnić w social mediach.

Przypominam jeszcze, że na blogu jest już dostępny nowy planer na styczeń do druku. Zaraz po zrobieniu podsumowania roku, można zacząć już planować nowy rok.