Pudding chia to deser, który uwielbiam i bardzo chętnie do niego wracam. Żeby nie było nudno, to oczywiście kombinuję i przygotowuję go na różne sposoby. Sprawdzam z jakim mlekiem i owocami najbardziej mi smakuje. Ku mojemu zaskoczeniu ten deser jest świetny na mleczku kokosowym z puszki. Dla tych, co nie lubią kokosu (w tym np. ja) bez obaw smaku kokosu nie czuć, a dodatkowo dodane owoce nadają świetnego smaku. Ostatnio spróbowałam zrobić pudding właśnie na mleczku kokosowym z dodatkiem ananasa i powiem, że to połączenie jest ekstra. Pudding chia to lekki deser ale niezwykle pożywny i idealny na lato. Schłodzony w lodówce przyniesie nam ukojenie w upalne dni. Do tej pory moim faworytem był czekoladowy pudding chia z migdałami.
Do przygotowania dwóch porcji puddingu chia na mleczku kokosowym z ananasem potrzeba:
-
1 szklanka mleczka kokosowego z puszki,
-
4 łyżki nasion chia,
-
2 łyżki syropu z agawy,
-
1 łyżeczka aromatu waniliowego,
-
1/4 całego ananasa.
Wykonanie puddingu chia na mleczku kokosowym z ananasem
Do naczynia wsypujemy nasiona chia i zalewamy je mleczkiem kokosowym. Dodajemy syrop z agawy i aromat waniliowy. Całość dokładnie mieszamy. Pudding w takiej postaci wstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Nasiona chia wraz z mlekiem kokosowym stężeją i powstanie pyszny pudding. Ananasa kroimy w kostkę i układamy wraz z puddingiem w naczyniach.
Smacznego!
Lubię takie szybkie i zdrowe desery 🙂
Ja również 🙂
zawsze zachwyca mnie wygląd deserów z nasionami chia 🙂 super
To prawda, że te desery wyglądają niesamowicie 🙂
Ja wciąż nie potrafię zrozumieć szału na nasionka chia 😀 Mi one ani nie smakowały jakoś specjalnie, ani nie zadziałały tak dobrze na organizm, jak choćby siemię lniane, które z kolei każdego dnia dodaję do owocowych musów 😉
Każdy ma swój smak 🙂 na pewno nie jesteś jedyna 🙂
Uwielbiam wszystkie te składniki, także chętnie wypróbuję Twój przepis. Muszę się wybrać po ananasa.
Mam nadzieję, że będzie Ci smakować 🙂
Uwielbiam takie smaki, ananas, chia mmm 🙂
Orzeźwiające połączenie 🙂
Uwielbiam desery z chia, a Twoje zestawienie jest proste, ale niezwykle smaczne.
Mi też bardzo smakuje w takiej wersji 🙂