Mleko migdałowe to moje ulubione mleko roślinne. Możemy je kupić w sklepie lub zrobić samodzielnie w domu. Tę drugą opcję zdecydowanie Wam polecam, ponieważ oprócz zdrowego mleka własnej roboty zostaje nam jeszcze tak zwana pulpa migdałowa, z której możemy zrobić np. ciasteczka, krakersy, czy nawet serek. Do przygotowania mleka migdałowego potrzebny nam jest tylko blender. Takie mleko bardzo dobrze smakuje z kawą. Ja wykorzystuje je jeszcze do owsianki , budyniu jaglanego, puddingu chia czy naleśników. Wyczuwalne migdały w mleku poprawiają smak potraw do których je dodajemy.
Jakie właściwości ma mleko migdałowe?
Mleko migdałowe ma sporo błonnika i wiele cennych witamin. Bogate jest w wapń, magnez, żelazo, potas oraz witaminę A, D i E. Witamina E zaliczana jest do silnych przeciwutleniaczy. Przeciwdziała starzeniu się organizmu, dlatego też nazywana jest witaminą młodości. Mleko migdałowe jest bardzo dobre dla cukrzyków, ponieważ zawiera małe ilości cukrów i węglowodanów. Polecane jest również dla osób mających problemy z sercem, ponieważ posiada mało sodu, a bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych sprawia, że mleko migdałowe obniża poziom złego cholesterolu na rzecz tego dobrego. Mleko migdałowe nie zalicza się do pokarmów alergizujących, ponieważ nie zawiera laktozy ani glutenu. Jest łatwo strawne i małokaloryczne, co na pewno zainteresuje osoby będące na diecie.
Jak zrobić mleko migdałowe?
Potrzebny nam będzie blender kielichowy umożliwiający blendowanie orzechów i gaza, która posłuży nam za sitko.
Do przygotowania mleka migdałowego potrzeba:
-
1 szklanka migdałów,
-
4 szklanki przegotowanej lub źródlanej wody,
-
2 łyżki syropu z agawy.
Wykonanie mleka migdałowego
Przygotowanie mleka migdałowego musimy zaplanować trochę wcześniej, ponieważ konieczne będzie namoczenie migdałów w wodzie. Migdały powinny moczyć się przynajmniej kilka godzin. Jeżeli chcecie zrobić mleko z rana, to najlepiej będzie przygotować wieczorem migdały, zalać je wodą i zostawić na całą noc. Rano z namoczonych migdałów odlewamy wodę, lekko je płuczemy w świeżej wodzie i wsypujemy do blendera. Migdałów nie trzeba obierać z brązowej skórki, chyba że naprawdę macie ochotę to zrobić, to czemu nie. Następnie zalewamy je dwiema szklankami wody i dodajemy łyżkę syropu z agawy. Wszystko razem blendujemy aż migdały się rozdrobnią i całość nabierze białej konsystencji. Zawartość blendera przelewamy do naczynia przez gazę. Można do tego użyć również bardzo drobnego sitka, ale jednak lepiej sprawdza się gaza, ponieważ jest drobniejsza i mleko nie powinno mieć tyle drobinek. Migdały dokładnie wyciskamy przez gazę, a następnie ponownie wrzucamy do blendera i powtarzamy całą czynność. Zalewamy je dwiema szklankami wody i kolejną łyżką syropu z agawy. Ponownie blendujemy i przelewamy przez gazę do naczynia dokładnie wyciskając migdały. Gotowe mleko wstawiamy do lodówki, może ono tam stać około 2, 3 dni. Pamiętajcie, żeby nie wyrzucać pulpy migdałowej, która Wam zostanie. Można z niej zrobić naprawdę wiele pysznych rzeczy. Ja uwielbiam ciastka czekoladowe. Koniecznie spróbujcie zrobić mleko migdałowe własnoręcznie. Na pewno poczujecie różnicę między mlekiem domowej roboty, a kupionym w sklepie.
Smacznego!
Dajcie znać, czy pijecie mleko migdałowe i jakie jest Wasze ulubione mleko roślinne?
Wygląda na ekstremalnie proste. Muszę przyznać, że nigdy nie robiłam mleka migdałowego i fajna to alternatywa dla krowiego, niezbyt zdrowego przecież. A w kawie musi smakować ciekawie. Spróbuję.
Kawa z mlekiem migdałowym na początku może wydawać się trochę wodnista, jednak to tylko kwestia przyzwyczajenia. Mi taka kawa smakuje bardzo 🙂
nie jestem fanką mlek roślinnych, ale może kiedyś spróbuję zrobić takie z Twojego przepisu 🙂
Polecam spróbować, może Ci zasmakuje 🙂
Kawa z mlekiem migdałowym na początku może wydawać się trochę wodnista, jednak to tylko kwestia przyzwyczajenia. Mi taka kawa smakuje bardzo 🙂
Migdałowego jeszcze nie robiłam. Na swoim koncie mam kokosowe i owsiane. Troszkę mnie odstraszyła ta zabawa z gazą, ale może to właśnie kwestia wprawy. Migdałowe musi być pyszne!
Wbrew pozorom gaza nie jest problemem 🙂 Dopiero jak zaczęłam jej używać, to mleko szybciej się robiło. Przy sitku sporo kawałeczków od migdałów przechodziło i mleko nie było takie jak powinno. Przy gazie nie ma tego problemu i całą pulpę migdałową można dokładnie wycisnąć 🙂