W okresie przedświątecznym z chęcią próbujemy przepisy, na które nie zawsze mamy czas i ochotę na co dzień. Ja z przyjemnością zabrałam się za sprawdzenie kolejnego przepisu na wegańskipasztet. Tym razem głównym składnikiem była soczewica i kasza jaglana, przełamana słodkim akcentem w postaci suszonej żurawiny. Muszę przyznać, że ten pasztet wegański jest pyszny. Chociaż równie dobrze wspominam wegański pasztet z suszonymi śliwkami, który robiłam poprzednio.
Do przygotowania wegańskiego pasztetu z soczewicy potrzeba:
-
1 szklanka soczewicy (200g),
-
1/2 szklanki kaszy jaglanej (100g),
-
2 duże cebule,
-
2 ząbki czosnku,
-
1/2 szklanki suszonej żurawiny,
-
1/3 szklanki oliwy z oliwek,
-
3 łyżki sosu sojowego,
-
3 goździki,
-
2 liście laurowe,
-
5 kulek ziela angielskiego,
-
1/2 małej płaskiej łyżeczki cząbru,
-
1 liść lubczyku,
-
1/2 małej płaskiej łyżeczki majeranku,
-
sól,
-
pieprz.
Wykonanie wegańskiego pasztetu z soczewicy
Głównym składnikiem tego wegańskiego pasztetu jest soczewica, a następnie kasza jaglana. Dlatego w pierwszej kolejności należy ugotować soczewicę i kaszę jaglaną w osobnych garnkach. Jeżeli chcecie dowidzieć się trochę ciekawych rzeczy na temat kaszy jaglanej, to zapraszam zajrzeć do wpisu kasza jaglana – właściwości królowej kasz. W międzyczasie zabieramy się za przygotowanie całej reszty. Cebulę kroimy w kostkę i wrzucamy na patelnię. Dorzucamy posiekany czosnek i całą resztę przypraw z wyjątkiem sosu sojowego i żurawiny. Wszystko dusimy na małym ogniu. Ugotowaną kaszę i soczewicę przekładamy do naczynia. Następnie dodajemy cebulę z przyprawami. Dodajemy sos sojowy i całość blendujemy na jednolitą masę. Na sam koniec wrzucamy suszoną żurawinę i już tylko mieszamy łyżką aby rozprowadzić ją równomiernie. Pasztet przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do rozgrzanego do 180C piekarnika. Wegański pasztet piecze się około godziny. Gotowe!
Smacznego!